Wesołych Świąt!
Archiwa kategorii: Święta
Więcej kamienic
Czyli okolice Politechniki – Koszykowa, Lwowska, Noakowskiego, Śniadeckich. Kamienice tutejsze wchodzą na wyższy poziom – w sensie dosłownym, bo większość z nich to potężne, wysokie gmaszyska. Jedynym niższym budynkiem jest wciśnięta między nie kolejna z warszawskich hal targowych – Koszyki. Architekt Artur Gurney, pochodzenia szkockiego, zaszalał projektując tę kamienicę na Lwowskiej. Jest to chyba mojaCzytaj dalej „Więcej kamienic”
Wiosna w gaciach
No, właściwie to w Gaci. Z okazji Dnia Wagarowicza i Światowego Dnia Lasu zrobiłam sobie dzisiaj wagary i ruszyłam do Parku Leśnego Bemowo na bielańskim Radiowie. Radiowo zaś leży na terenach dawnej wsi „ulicówki” o nazwie Gać. Gać od gacenia, czyli okładania ścian domu mchem, słomą i liśćmi. Ja zaś się dziś odgaciłam, czyli poCzytaj dalej „Wiosna w gaciach”
Smutne urodziny
Smutne, bo przygaszone umierającymi zwierzętami. W cieniu wojny, w cieniu śmierci. Nadchodząca wiosna nie budzi nadziei, choć zbliża się jak gdyby nigdy nic, jakby nic się nie stało, obojętna na całe to ludzkie i nieludzkie cierpienie. Jedne zwierzęta umierają, inne budzą się do życia. Rośliny jeszcze nieśmiało, tu kępka świeżej trawy, skrupulatnie zrywana, tam jakieśCzytaj dalej „Smutne urodziny”
The Secret Garden
Buy a notebook and „write to yourself”, sketch or jot down your thoughts and feelings, adding insights about nature as you go. Notes jest z Włoch, robiony ręcznie, nie bele co. Co ja mówię, jest belle, na dodatek nosi tytuł jednej z moich ulubionych książek z dzieciństwa. MUSIAŁAM go kupić. Zapisuję sobie w nim odCzytaj dalej „The Secret Garden”
Sie ma!
Imprezowym krokiem, lekko chwiejnym po dwóch kieliszkach urodzinowego wina wracałam dzisiaj do domu przez centrum miasta i obejrzałam – jak się okazało – ostatnie, jubileuszowe owsiakowe „światełko do nieba”. Co niniejszym uwieczniam.
Niebieski Poniedziałek
To był prawdziwy Blue Monday… Poniedziałek, godz. 9:59. Poniedziałek, godz. 13:39 Spacery na razie muszę zawiesić na kołku, więc te parę zimowych impresji musi wystarczyć.
Białe Święta
Wigilia
Chciałabym nieśmiało przypomnieć, o co chodzi w jutrzejszym święcie. Otóż dwa tysiące lat temu urodził się facet, który mówił ludziom, żeby kochali swoich bliźnich. Żebyśmy tych, którzy są spragnieni – napoili. Tych, którzy są głodni – nakarmili. Tym, którzy szukają schronienia – dali je. Tych, którzy są przemarznięci i przemoczeni – ogrzali i wysuszyli. DoCzytaj dalej „Wigilia”
Żuczek
Urodziny mam wprawdzie dopiero za tydzień, ale dwa prezenty dostałam już dzisiaj. Przyjaciel jak zwykle praktyczno-hobbystyczny. Mimo parszywej pogody wyciągnęłam go więc na spacer po wsi, żeby jeden z prezentów wypróbować. Niestety – bażanty, dzięcioły, sarny, dziki i zające się dzisiaj pochowały tak skutecznie, że nie dało się ich wypatrzeć nawet przez lornetkę. …i wypatrzyłamCzytaj dalej „Żuczek”