W każdą ostatnią (a ostatnio także drugą) niedzielę miesiąca odbywa się w Pruszkowie Kiermasz Staroci. Lubimy tu sobie z przyjacielem poszperać na straganach, stolikach, pudłach albo po prostu na ziemi – każde z nas szuka czego innego, co tam mu potrzebne (albo niepotrzebne, ale fajne). Jak to ładnie mój Best Friend ujął: „Zobaczym, co ludzieCzytaj dalej „Targowisko w Pruszkowie”
Archiwa autora: typikalme
Nad Raszynką
Bratowy ogródek trochę mi się już znudził, więc wybrałam się z przyjacielem na zwiedzanie okolicy. Przejechaliśmy się niedawno wybudowaną ścieżką rowerową wzdłuż miejscowej rzeczki (a właściwie strugi). Dużo tu wodnych ptaków, żab, wielkich ważek, przyjaciel napotkał też zaskrońca. Rybitwy polują efektownym pikowaniem z nieba prosto do wody. Niestety żadne z tych stworzeń nie chciało miCzytaj dalej „Nad Raszynką”
Pruszków
Krótki spacer po starym Pruszkowie, przy stacji wukadki. Poruszam się ostatnio na jej szlaku, między dwiema wsiami, Warszawą i Pruszkowem właśnie. Dzisiaj wybrałam się tam do Rossmanna po krem do opalania, bo w „mojej” wsi jest nie do kupienia. Nie byłabym sobą, gdybym się przy okazji trochę nie poszwendała po okolicy. Siedziba Muzeum Starożytnego HutnictwaCzytaj dalej „Pruszków”
Kos i jeż
Sit cross-legged on the ground, close your eyes and listen to the birds. Ptaki i jeże mają tu doskonałą miejscówkę – z dwóch stron ogrodu są niezamieszkane działki, gdzie nikt im nie przeszkadza, a cały ogród otoczony jest gęstym żywopłotem z mnóstwem kryjówek.
Zapylacze w pracy
Watch pollinators at work – hoverflies are major pollinators in Shetland. In Poland too. Przedstawiam moich współpracowników z wydziału: Ale jakiś ambitny, sezonowa praca przy zapylaniu go najwyraźniej nie satysfakcjonuje, próbuje zaczepić się w urzędzie państwowym. Zaczął od sprawdzania poczty.
Trzmiel
Follow a bumblebee. Puchaty taki, że aż się chce go pogłaskać po tym futerku. Preferuje jeżówki, inne kwiaty go właściwie nie interesują, czasem przysiądzie na oregano, czasem na lawendzie, ale natychmiast wraca na swoje ulubione kwiatki. I z kwiatka na kwiatek, z kwiatka na kwiatek… Śledzenie go nudzi się po kilku minutach, bo właściwie nicCzytaj dalej „Trzmiel”
Zielone Biuro
Niewątpliwą zaletą pracy zdalnej jest to, że można ją wykonywać nie tylko z domu, ale właściwie z każdego miejsca na świecie. Skorzystaliśmy z tej możliwości – ja i bratostwo – oni pojechali pracować zdalnie do Wrocławia, a ja – do nich. Mają dzieciaki Zieloną Szkołę, mam ja Zielone Biuro. Roboty i nerwówki w pracy dużo,Czytaj dalej „Zielone Biuro”
Łąki i zarośla (oraz ogródek)
Miasto-Ogród Młociny
Koncepcja miasta-ogrodu pochodzi z Anglii – miała być rozwiązaniem problemu przeludnionych robotniczych miast w tym przemysłowym kraju. Miały to być tanie, dobrze rozplanowane, estetyczne, skąpane w zieleni osiedla wraz z niezbędną infrastrukturą (szkołami, szpitalami, placówkami kulturalnymi itd.). Na polski grunt ideę tę postanowił przenieść doktor Władysław Dobrzyński i na początku XX w. pierwsze takie miastoCzytaj dalej „Miasto-Ogród Młociny”
Młociny
Największe i najdalej na północ wysunięte osiedle Bielan, w większości pokryte lasami. Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z XIV w. , do Warszawy jednak włączono je dopiero w latach 50. XX w. Przespacerowałam się dziś ich południową częścią, między hutą a Wisłostradą. Niewiele tu atrakcji, zabudowa to głównie współczesne wille i nowe, ogrodzone osiedla mieszkaniowe.Czytaj dalej „Młociny”