Gdyby spytać warszawiaków o Plac Opolski, 99 procent z nich nie słyszałoby o jego istnieniu, nie mówiąc o lokalizacji. Kiedyś był to targowy plac Budla, własność rodziny Boudelle, na którym handlowano warzywami, owocami, a przede wszystkim słomą. Dzisiaj jest to skromny skwerek na Młynowie, otoczony powojennymi budynkami, ale ostało się wokół kilka staroci.
ul. Żytnia 59.
Płaskorzeźba w bramie przedwojennej kamienicy na ul. Tyszkiewicza 10.
Pod chmurką, na ścianie kamienicy przy Młynarskiej – Czesław Niemen.
Przed kamienicą z Niemenem budynek Fabryki Wyrobów Metalowych „W. Czajkowski i spółka”, założonej w 1924 r. Obecnie oczywiście nic się tam już nie produkuje, ale ruina przypomina o dawnym robotniczym charakterze Woli.
Inne upamiętnienie – Alina Szapocznikow, rzeźbiarka i graficzka.
Z wykształcenia administratywista i edytor. Z zawodu urzędnik. Z urodzenia (dość już dawnego) warszawianka. Mieszkam (aktualnie) na Żoliborzu. Wychowałam się na Czerniakowie i w Śródmieściu na Ścianie Wschodniej, urodziłam się na Szmulkach, a do liceum chodziłam w Wilanowie. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Z aparatem (w telefonie) w pogotowiu. Serce mam po lewej stronie. Namiętnie czytam „Przekrój”. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".
View more posts
Też nie wiedziałam. Dziękuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba