Ogródek

Tym razem miejski. Natknęłam się na niego przypadkiem, spacerując po okolicach Fortu Bema. Byłam tu już w marcu, ale tylko na terenach samego fortu i na przedwojennym, niszczejącym osiedlu oficerskich dworków i willi na ul. Waldorffa. Wokół fortu widziałam wtedy jednak również intrygujące tereny zielone, więc dzisiaj postanowiłam je – z przeproszeniem – spenetrować.

Ruszyłam starą, brukowaną drogą, która w pewnym momencie zamieniła się w mały wąwóz.

Gdy byłam tu w marcu, fosa była jeszcze skuta lodem, dzisiaj można wynająć kajak i sobie popływać.

A oto i wspomniany na wstępie ogródek społecznościowy.
Hotel dla murarek ogrodowych.
Są i kompostowniki.

Napis na tym głosi, że „kompost dojrzewa. Świeże dostawy kuchennych odpadków wrzucamy do skrzyni obok”. Zajrzałam do tej drugiej skrzyni, trochę odpadków faktycznie w niej było, choć nie za dużo.

Ogródek jest trochę zaniedbany, widać, że zapał domorosłych ogrodników trochę już osłabł. No cóż, przy ogródku trzeba się nazapieprzać, i to nie jednorazowo, ale regularnie. „Same rosną” tylko chwasty :). Ale pomysł sam w sobie fajny.

Opublikowane przez typikalme

Z wykształcenia administratywista i edytor. Z zawodu urzędnik. Z urodzenia (dość już dawnego) warszawianka. Mieszkam (aktualnie) na Żoliborzu. Wychowałam się na Czerniakowie i w Śródmieściu na Ścianie Wschodniej, urodziłam się na Szmulkach, a do liceum chodziłam w Wilanowie. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Z aparatem (w telefonie) w pogotowiu. Serce mam po lewej stronie. Namiętnie czytam „Przekrój”. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: