Żoliborz Przemysłowy

Przemysłu to tu już nie ma, ostało się kilka instytutów, które coś tam jeszcze badają. Fabryczne zabudowania zamieniane są powoli na knajpy, kluby i sklepy. Między nimi rosną nowe osiedla. Dzieje się dużo, klimacik też specyficzny. Zaskakująco ciekawy spacer.

Instytut Chemii Przemysłowej.

Najciekawiej jest jednak w obiektach Instytutu Mechaniki Precyzyjnej.

Ładnie jest już przy bramie.
Drzwi zamknąć, drzwi otworzyć…
Zabytkowy budynek główny.
I wreszcie czynna fontanna!
Defabryka.

Mogłoby tu być fajnie, ale za bardzo to wszystko ulizane, ucywilizowane, sztuczne. Do knajp nie zaglądałam, ale po wystroju widać, że na pewno drogie. Do tego ten Artystyczny tuż za rogiem. Undergroundu to tu nie uświadczysz. Szkoda, bo miejsce idealne.

Opublikowane przez typikalme

Z urodzenia warszawianka. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Lubię też chaszcze i chwasty. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".

Dodaj komentarz