Ostatni zamieszkały fragment Starego Żoliborza wciśnięty między Cytadelę, ul. Mickiewicza i tory kolejowe. Ubocza i peryferia. Trochę tu surowo i wojskowo. I ceglasto. Szare cegły wielkich wojskowych kamienic i czerwone Cytadeli. Niebo też szare i zachmurzone, a więc spacer trochę melancholijny.
W okolicach al. Wojska Polskiego jeszcze trochę lekkości.
Uwaga na głowy!Dzwon Katyński.Tory kolejowe przy Dworcu Gdańskim. Tędy wywożono Żydów z Umschlagplatzu do Treblinki.
Dzisiaj można pojechać SKM-ką do Wieliszewa lub Kolejami Mazowieckimi do Działdowa. Ja najdalej dojechałam kiedyś do Nasielska (służbowo).
Dąb bezszypułkowy na skwerze L. Bergera „Goliata”.Pomnik przyrody.Pl. Inwalidów.
Z wykształcenia administratywista i edytor. Z zawodu urzędnik. Z urodzenia (dość już dawnego) warszawianka. Mieszkam (aktualnie) na Żoliborzu. Wychowałam się na Czerniakowie i w Śródmieściu na Ścianie Wschodniej, urodziłam się na Szmulkach, a do liceum chodziłam w Wilanowie. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Z aparatem (w telefonie) w pogotowiu. Serce mam po lewej stronie. Namiętnie czytam „Przekrój”. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".
View more posts