Metro Młynów

…i jego okolice na południe od Górczewskiej. Mało tu atrakcji, ale coś tam się znalazło, jak zwykle.

Nad okolicą góruje strzelista wieża neogotyckiego kościoła pw. św. Stanisława Biskupa z 1903 r., który pozazdrościł Watykanowi i ma w swojej nawie grób papieża Jana Pawła II. Symboliczny rzecz jasna.

Odmiana neogotyku, w jakim wybudowany jest kościół, to tzw. neogotyk nadwiślański.

Okoliczne budynki są zazwyczaj powojenne, ale na jednym z podwórek, za niewielkim skwerem, stoi sobie, od 1924 r., taka oto kamieniczka:

To nie bankomat, to BITOMAT (dla amatorów kryptowalut).

Jeden z 7 w Warszawie i 42 w całej Polsce. Można w nim wymienić nie tylko bitcoiny, ale także Ethereum, Tether i USDC (nie wiem, kie licho).

Metrem jeżdżę często, ale na tej stacji jeszcze nie byłam. Schodzę więc.

Nie wiem, dlaczego architekt obrał za motyw przewodni stacji akurat koła. Może chodzi o koła młyńskie?

Jak młyny, to i mąka, więc stacja cała na biało.

Opublikowane przez typikalme

Z urodzenia warszawianka. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Lubię też chaszcze i chwasty. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".

Dodaj komentarz