Dzisiaj tylko króciutka przechadzka po Pl. Krasińskich i okolicach.



We wszystkich sprawach powinna mieć pierwszeństwo zasada sprawiedliwości i słuszności nad zasadą ścisłego prawa.
Prawda, że mądre? Szkoda tylko, że tak często się o tym zapomina. A niektórym politykom z prawniczym wykształceniem to wyleciały z głowy chyba wszystkie te sentencje. Sugeruję spacerek pod gmach sądu i poczytanie (ze zrozumieniem).

Bałam się podejść bliżej, bo dostępu do nich bronił szlaban i groźnie wyglądająca Pani w Mundurze. Gdzieś w czeluściach komputera mam ich lepsze zdjęcie, zrobione w czasach, gdy budynek Sądu Najwyższego nie był jeszcze tak pilnie chroniony. Widać na nim, że trzy bidule (Wiara, Nadzieja i Miłość) stoją bosymi nogami w wodzie. Nie wiem, dlaczego architekt tak je potraktował, muszą być wiecznie przeziębione.

Z Samsonem we własnej osobie, pokonującym lwa gołymi rękoma.

Trochę, hmm… przygniatający.
Wiara, Nadzieja, Miłość – CHORE ? Są momenty w których mi się wydaje, że są wręcz w stanie krytycznym.
PolubieniePolubione przez 1 osoba