Chwasty, jak się okazuje, też mają swoje święto – przypada ono 28 marca. I słusznie, należy im się. Jako osoba nieposiadająca ogródka ni działki, lubię je :). Podczas wczorajszej pierwszej wiosennej przejażdżki rowerem na sąsiadujące z włościami przyjaciela nieużytki były jedynymi kwitnącymi o tej porze roślinami. Kwiatki niewiele większe od główki szpilki, ale zawsze. Ja fotografowałam, a przyjaciel zrywał i pakował do wora – w celach bardziej użytkowych. A mój wszystkowiedzący smartfon podpowiadał, kto zacz.

Kosmopolita, występuje od wysp wokół Antarktydy po norweski Svalbard w Arktyce. Ma właściwości lecznicze.

Ładny, ale w internecie piszą głównie o tym, jak go zwalczać.

Miododajna.
My zaprzyjaźniliśmy się z chwastami w ogródku. Choć nasza przyjaźń bywa ostra jak nóż kosiarki, toksyczna niczym mieszanka Chwastoxu z Roundapem i często ją zrywamy 🙂
Nie da się ukryć – Pani Wiosna rozgościła się już na dobre. Pozdrawiamy.
PolubieniePolubienie
Rozumiem – „szorstka przyjaźń” 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba