Play like an eight year-old! Why not build a den or get together with friends and play the games you used to play outside?
Count the birds in your garden. Maybe you could keep a „window list” of what you’ve seen?

Kolorowanki to nie jest może typowa zabawa „outside” (chociaż bawiłam się w nią także na dworze – na tarasie domu mojego brata lub w ogrodzie pod jabłonką), ale z pewnością jest to zajęcie, które uwielbiałam jako ośmiolatka. Niedawno ktoś wpadł na pomysł, że również dorośli mogą się przy tym zrelaksować i odprężyć i pojawiło się na rynku mnóstwo kolorowanek dla dużych dzieci. Mam ich sporo, a jedną z moich ulubionych jest ta z rycinami ptaków z XIX w. Czyli zabawa jakoś tam związana z naturą:). W ten sposób uniknęłam kopania nory:).
Dodatkowo, przedstawiony tu ptaszek pojawił się u mnie na balkonie w lutym, więc kwalifikuje się do mojej „window list”. Zdjęcia nie zdążyłam zrobić (zwiał, gdy tylko zbliżyłam się do okna balkonowego), ale rysunek też może być w charakterze dokumentacji. Po wpisaniu w google’a frazy „mały zielony ptaszek” zidentyfikowałam go jako dzwońca.