Ostatni, najkrótszy spacer w okolicach pl. Trzech Krzyży. Część zachodnia i ulice za nią zabudowane są socrealistycznymi gmaszyskami ministerstw i urzędów oraz hotelem Grand, również z tej epoki. Kiedyś w jednym z budynków mieściło się kino Iluzjon (obecnie przeniesione na Mokotów), w którym można było obejrzeć klasyki kina. Dzisiaj pusto tu i ponuro. Adekwatnie do mojego nastroju.
„Daszek” nad wejściem do hotelu Grand. Coś w rodzaju kamiennej wersji blachy falistej.
Kościół św. Aleksandra. Pasy na jezdni wydeptane butami licznych demonstrantów.
Z wykształcenia administratywista i edytor. Z zawodu urzędnik. Z urodzenia (dość już dawnego) warszawianka. Mieszkam (aktualnie) na Żoliborzu. Wychowałam się na Czerniakowie i w Śródmieściu na Ścianie Wschodniej, urodziłam się na Szmulkach, a do liceum chodziłam w Wilanowie. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Z aparatem (w telefonie) w pogotowiu. Serce mam po lewej stronie. Namiętnie czytam „Przekrój”. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".
View more posts