Kanał Piaseczyński

Część Osi Stanisławowskiej, zabytkowego założenia urbanistycznego XVIII-wiecznej Warszawy, wzorowany na kanale w Wersalu. Miejsce mi bliskie, bo dużą część życia przemieszkałam niedaleko. Obiektów sportowych jest tu więcej. Na zdjęciu po lewej budynki stadionu Legii. Raz w życiu, w podstawówce, byłam na tym stadionie – jeszcze starym. Nie pamiętam na jakim meczu, bo bardziej zainteresowana byłamCzytaj dalej „Kanał Piaseczyński”

Wystawa w kinie i przed kinem

Do kina się dziś wybrałam. Nie byłam od wybuchu pandemii. Tak jakoś. Przed zarazą chodziłam do kina bardzo często, czasem nawet po kilka razy w tygodniu, ale przymusowa przerwa sprawiła, że odzwyczaiłam się i nie mogłam na powrót przyzwyczaić. Ponieważ przyjechałam trochę przed czasem, czekając pokręciłam się chwilę przed kinem i natknęłam na wystawę plenerowąCzytaj dalej „Wystawa w kinie i przed kinem”

Łazienki raz jeszcze

Ostatni spacer po Łazienkach – tym razem ogród geometryczny, ogród XIX wieku, ogród włoski i ogród królewski – o zmierzchu. O zmierzchu, ponieważ z okazji zbliżającej się defilady wojaków Warszawa od wczoraj była kompletnie zablokowana i dojazd do królewskich ogrodów zajął mi prawie 1,5 godziny (normalnie 0,5). Czyli nieszczęsny kochanek chwilę po omyłkowym zabiciu ukochanejCzytaj dalej „Łazienki raz jeszcze”

Ogród Chiński

Moda na chińszczyznę przywędrowała do Polski w XVIII w. i od tamtej pory bardzo się, hm, rozwinęła. Współczesny Ogród Chiński w Łazienkach Królewskich utworzono w 2014 r. i nawiązuje on do mody na „chinoiserie” z czasów Stanisława Augusta. Oparty jest na wzorcach z rezydencji Księcia Gonga w Pekinie. Niestety, pomimo młodego wieku, jest obecnie wCzytaj dalej „Ogród Chiński”

Statystycznie rzecz biorąc

Statystyki spacerów na Spacerniaku spadają na łeb na szyję, zatem aby je trochę poprawić udałam się dzisiaj na spacer w okolice Głównego Urzędu Statystycznego. Budynek GUS-u położony jest w ładnej okolicy – na zdjęciu fontanna w parku Pole Mokotowskie. Nocą prowadzi do niego podświetlony „pas startowy”. Tutaj pomnik znacznie mniej udany – Tysiąclecia Jazdy PolskiejCzytaj dalej „Statystycznie rzecz biorąc”

Plac Powstańców Warszawy i okolice

Wieżowiec w stylu art deco, wybudowany w latach 1931-1933 jako najwyższy budynek w Polsce. Bohater jednego z najbardziej efektownych – nie ma co kryć – zdjęć z czasów II wojny światowej, na którym cała jego górna część eksploduje trafiona pociskiem. Oczywiście zburzenie Warszawy było zbrodnią, ale zdjęcie jest ikoniczne i ma swój wyraz. A dookołaCzytaj dalej „Plac Powstańców Warszawy i okolice”

Pałac Jabłonowskich i okolice

Początkowo rosyjski Bank Państwa, po odzyskaniu niepodległości Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa, a następnie siedziba Banku Polskiego. W trakcie Powstania Warszawskiego powstańczy bastion – na fasadzie znajdują się liczne ślady zaciętych walk. Obecnie mieści się tu centrum eventowe. W XVIII w. siedziba Biblioteki Załuskich – w czasach zaborów zbiory wywieziono do Petersburga, a budynek zamieniono wCzytaj dalej „Pałac Jabłonowskich i okolice”

Jeszcze raz Dynasy

Jeszcze raz, bo już tu byłam, tyle że na górze. Dzisiaj na dole, na ostatnim powiślańskim spacerze. Napotkałam wycieczkę miastoznawczą, od przewodnika podsłuchałam, że architektura budynków z lat trzydziestych nawiązuje do stylu okrętowego. No nie wiem… Ale budynki ładne, eleganckie. Zastanawiałam się przez chwilę, czy by nie dołączyć kiedyś do takiej wycieczki, ale chyba jednakCzytaj dalej „Jeszcze raz Dynasy”