Mamy prawie wrzesień, a jak wrzesień, to wrzosy, a jak wrzosy, to wrzosowisko. Kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy, w miejscowości Mostówka, znajduje się jedno z największych i najpiękniejszych polskich wrzosowisk, a także to, z czego słynie Mazowsze, czyli leśne wydmy. A dokładnie Wydmy Lucynowsko-Mostowieckie (Obszar Natura 2000). Teren o powierzchni 435 ha, leżący na wysokości odCzytaj dalej „Wrzosowisko”
Archiwa kategorii: Przyroda
Central Park
Tak nazywana jest odnowiona część Pola Mokotowskiego. Wybrałam się na spacer żeby poczuć się trochę bardziej jak w Nowym Jorku. Trochę bardziej, bo oczywiście noce spędzam na US Open. Central Parku to mi raczej nie przypomina, inaczej go zapamiętałam, ale jest dosyć ładnie, chociaż trochę sztucznie, mimo że zostawiono sporo chwastów, co się chwali. ZajrzałamCzytaj dalej „Central Park”
W parku
Mało ostatnio przyrody na blogu, więc spacer po okolicy. Ten park był tu już dwa razy, ale jest tak ładny, że warto powtórzyć, zwłaszcza że nie trzeba daleko chodzić.
Kładka
Wybrałam się w końcu zobaczyć to cudo. Bardzo mi się podoba, że Wisła w Warszawie ma dwa oblicza. Na kładce można sobie też przysiąść na takich niby schodach i posłuchać ulicznych grajków. Grajek trochę fałszował, ale pełno ludzi siedziało i słuchało, więc nie zrobiłam zdjęcia. W czasie niskich stanów wody różne skarby się podobno zCzytaj dalej „Kładka”
Lato w mieście
Lato zaczęło się gorąco, więc na spacer wyszłam po 20-tej. Zapuszczam się coraz dalej w Stary Mokotów, i zaczyna on być naprawdę stary, więc robi się coraz ciekawiej. Ale na razie tylko pierwsze jaskółki. Wykonała je artystka Elżbieta Malcz-Klewin. Technika sgraffita ściennego, znana od starożytności, polega na nakładaniu kolejnych, kolorowych warstw tynku lub kolorowych glin i naCzytaj dalej „Lato w mieście”
Zielone Świątki w ogrodzie
Chłodno w altanie, ale wokół szaleństwo zieleni, ptasich śpiewów i czerwcowych zapachów. I pierwsza czereśnia na niedawno posadzonym drzewku.
Osiedle WSM Mokotów
Powojenna kontynuacja żoliborskich osiedli spółdzielczych, z lat 40. i 50. Czyli znowu Żoliborz mi się przypomniał. Ładnie, ale nie tak jak tam. Jaki diabeł mnie podkusił, żeby się tam zapisać??? 😉
Biały Kamień
Ostatni spacer po Wyględowie – na raty – pierwsza część była w zeszłą niedzielę, ale pogonił mnie deszcz, dokończyłam dzisiaj. Żeby nie było, ja się cieszę, że maj jest taki chłodny i deszczowy, jeszcze zatęsknimy za tym chłodem i wilgocią. Sąsiadują z Agencją Wywiadu, czyli polskim MI6, ale tam zdjęć robić nie wolno, więc idęCzytaj dalej „Biały Kamień”
Dziki
Godz. 19:30, dziki idą w stronę przystanku tramwajowego… :-). Zachowuję spokój i nie wykonuję gwałtownych ruchów. To już wiem, skąd ten zryty trawnik pod moim blokiem.
Mauzoleum
Najładniejszy i najbardziej zielony fragment Wyględowa (chociaż z podtekstem), w tej i tak bardzo zielonej części Górnego Mokotowa. Sporo wiewiórek, chociaż nie dałam rady żadnej uchwycić. Cicho i spokojnie, bo to trochę park, a trochę cmentarz. Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, na którym pochowani są żołnierze polegli w walkach o Warszawę w latach 1944-1945. Wielokrotnie dewastowany,Czytaj dalej „Mauzoleum”