Ta nazwa podoba mi się bardziej niż Las Młociński, który myli się wszystkim z Parkiem Młocińskim po drugiej stronie ul. Pułkowej. Oprócz drzew, dzięciołów, sójek i dzików znajduje się tu kilka mogił z czasów II wojny światowej. Żeby je odnaleźć, dzisiejszy spacer był trochę spacerem na orientację.
Mogiła 5 Polaków rozstrzelanych w grudniu 1943 r.
Grób żołnierza AK poległego w sierpniu 1944 r.
Tego grobu żołnierza z września 1939 r. nie dałoby się znaleźć bez tej flagi (albo bez smartfona z nawigacją) – nie prowadzi do niego żadna ścieżka, trzeba się do niego przedrzeć przez powalone pnie i pokrzywy. Ale co to dla mnie.
Z wykształcenia administratywista i edytor. Z zawodu urzędnik. Z urodzenia (dość już dawnego) warszawianka. Mieszkam (aktualnie) na Żoliborzu. Wychowałam się na Czerniakowie i w Śródmieściu na Ścianie Wschodniej, urodziłam się na Szmulkach, a do liceum chodziłam w Wilanowie. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Z aparatem (w telefonie) w pogotowiu. Serce mam po lewej stronie. Namiętnie czytam „Przekrój”. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".
View more posts