Park Janiny Porazińskiej

Kiedyś straszył tu cyrk, nie taki klasyczny – w namiocie – ale murowany. Wybudowano go w latach 60., odegrano w nim kilka przedstawień, po czym zamknięto ze względów bezpieczeństwa. Niszczał przez wiele lat, po czym rozebrano go w 2002 r. i w jego miejscu wybudowano osiedle mieszkaniowe. Otaczał go Park Janiny Porazińskiej, autorki książek dla dzieci, co przypominają alejki – Psotki i Śmieszki, Kozuchy Kłamczuchy, Szewczyka Dratewki i inne.

Figura św. Barbary na rogu Ludnej i Solec.
Pozostałości bruku i torów tramwajowych w Al. 3 Maja.
Most Poniatowskiego.
Trochę tu straszno…
Rzut racą od mostu stoi kilka przedwojennych kamienic.

Mieszkańcy muszą być szczególnie ostrożni w listopadzie, w okolicach Święta Niepodległości.

Opublikowane przez typikalme

Z urodzenia warszawianka. Lubię szwendać się po mieście, pieszo i zbiorkomem. Lubię też chaszcze i chwasty. "Typical me" pochodzi z piosenki The Smiths "I Started Something I Couldn't Finish".

Dodaj komentarz