Czyli garść impresji z czerwcowej soboty.









***
Ryjówka, czyli appendix.
Nie spodziewałam się, że akurat fotka zdechłej myszy wzbudzi największe zainteresowanie w moim wpisie, zatem parę słów o tym ciekawym zwierzątku. Po pierwsze – na zdjęciu widnieje nieboszczyk, gdyż sfotografowanie żywej ryjówki w jej naturalnym środowisku nie tyle graniczy, co jest cudem. Ryjówka jest bardzo ruchliwa i ma niezwykle szybką przemianę materii, bez jedzenia ginie w ciągu 10 godzin. Na szczęście łąka w okolicy domostwa Przyjaciela obfituje w ich małe truchełka. Prawdopodobnie zabijają je psy (a potem porzucają, ze względu na niesmaczną i śmierdzącą wydzielinę z ich gruczołów u nasady ogona). Po drugie – nie są myszami, myszowatymi ani nawet gryzoniami – należą do rodziny ryjówkowatych z rzędu ryjówkokształtnych. Po trzecie – jak słusznie zauważyli Tropiciele Niepodległej – są jadowite, choć krzywdę mogą wyrządzić co najwyżej żabie. Czyli są czymś w rodzaju naszego rodzimego dziobaka. Po czwarte – są jednymi z najmniejszych ssaków na świecie. Ta na zdjęciu to prawdopodobnie ryjówka malutka, najmniejszy ssak Polski. Jej kuzyn z południa, ryjówka etruska, jest natomiast najmniejszym znanym żyjącym ssakiem na Ziemi. Po piąte wreszcie – niektóre gatunki, podobnie jak nietoperze, posługują się echolokacją, emitując ultradźwięki. Wow! Zadziwiająco dużo ciekawych faktów jak na stworzenie długości ok. 5 cm (bez ogona).
Jadowity ssak 👍
PolubieniePolubienie
Robale śliczne. poziomki smakowite, maki zakazane, ale ten ssak, to co to? Ryjówka, krecik, czy cóś innego?
PolubieniePolubienie
Ryjówka.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie lubię ich, bo oczywiście ryją i pode mną!! Ha!
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia, jak zawsze zresztą.
PolubieniePolubienie
Dziękuję :).
PolubieniePolubienie