Kolejny spacer z Praską Ferajną. Miałam go w swoich planach, ale pewnie nie weszłabym wtedy do muzeum, które się tu znajduje. Tu, to znaczy na Starej Ochocie, a konkretnie na osiedlu Ochota I. Zaczęliśmy od Ośrodka Kultury Ochoty „Oko”, mieszczącego się w budynku Zrzeszenia Cechmistrzów Budowlanych z 1922 r. Dobrze, że nie skończył jako Biedronka,Czytaj dalej „Stara Ochota – Muzeum Ikon”
Archiwa autora: typikalme
Styczeń
Zimowy kryzys spacerowy.
Metro Wilanowska
Byłam w tej okolicy rok temu, na Dzień Śniegu, ale wtedy skupiłam się na leżącej na skarpie dawnej wsi. Na górze jest znacznie mniej ciekawie, dużo się tu buduje, znikają ostatnie ostańce. Napis „Bailout folks!” można przetłumaczyć jako „Dofinansowania, ludziska!”, ale nie wygląda, żeby ten apel został wysłuchany. Wręcz przeciwnie – po drugiej stronie budynkuCzytaj dalej „Metro Wilanowska”
Grochów II
Z Praską Ferajną znowu. Dzisiaj wycieczka bardziej do posłuchania, niż zdjęć robienia, ale trochę fotek się uzbierało. Nie chce się wierzyć, ale do niedawna był zamieszkały. Jeśli chodzi o mieszkańców, to mieszkali tutaj także Andrzej Stasiuk, Edward Stachura i Muniek Staszczyk („a Grochów się budzi z przepicia”). Picie odbywało się m.in. w mieszczących się tutajCzytaj dalej „Grochów II”
Służewiec Przemysłowy
Zboczyłam ostatnio trochę na Pragę, ale jeszcze przecież całego Mokotowa nie obeszłam. Ostatnio był Mordor, dzisiaj jego bezpośrednie sąsiedztwo, znaczone tolkienowskimi ulicami. Nazwy ładne, ale mieszkać na ul. Gandalfa to ja bym jednak nie chciała: W ogóle najfajniejsze to tutaj są nazwy – rondo Stanisława Lema, rondo liczby Π, rondo „Miś”… A po przemyśle zostałyCzytaj dalej „Służewiec Przemysłowy”
Szmulki – Michałów
W Nowy Rok trochę doła załapałam, ale dzisiaj mogę powiedzieć, że… Czyli Szmulki proszę państwa, moje rodzinne strony dzisiaj zwiedziłam, z Praską Ferajną znowu, całkiem sporo osób przyszło i spacerowało razem z nami, mimo mrozu i wiatru. Powinnam się cieplej ubrać, ale dotrwałam do końca w cienkim płaszczyku i jesiennych butach, bo w końcu miejsceCzytaj dalej „Szmulki – Michałów”
Grudzień
A i jeszcze grudzień…
2024
Zamieć – zachód słońca – Lisboa – dwie godziny – żyjątka – ścieżka – mazowieckie piachy – Utrata – skarb – Morysin – kebab – szopa. Czyli wspomnienie roku, czyli rok wspomnień. Wypadałoby też coś napisać w tak znaczącym dniu, ale nie jestem w stanie, i to nie z powodu spożytych procentów, bo lizbońskie iCzytaj dalej „2024”
Prażanka na Pradze, czyli korzenie
Urodziłam się na Pradze, na Szmulkach, ale nie pamiętam okolicy, w której mieszkaliśmy, bo byłam za mała, żeby coś swym rozumem zarejestrować. To znaczy mam jakieś wspomnienia, jakieś pierwsze niemowlęce, wózkowe przebłyski, ale są to dosłownie jakieś migawki, nie jestem nawet pewna, czy prawdziwe, czy wymyślone. Natomiast okolice, które dzisiaj obeszłam – znowu z PraskąCzytaj dalej „Prażanka na Pradze, czyli korzenie”
Targówek Mieszkaniowy
Spacer tym razem nie samotny, ale z Praską Ferajną. W neorenesansowym budynku z 1914 r. mieścił się dawniej urząd gminy Bródno i sąd grodzki (obecnie jest tam przychodnia). Dom Rodziny Addamsów ukryty między blokami (takie nazwisko figurowało swego czasu na domofonie, gdy budynek popadł w ruinę). Trochę modernistyczny, trochę neoromański (budowę rozpoczęto przed wojną, zakończonoCzytaj dalej „Targówek Mieszkaniowy”