Część Sadyby w okolicach fortu Czerniaków nieco mniej ciekawa niż jej część najstarsza, „nadjeziorkowa”. Zabudowa głównie willowa, przedwojenna i powojenna, sporo ciekawej architektury, jednak o tej porze roku dość słabo widocznej z powodu bujnej ogrodowej roślinności. Dodatkowo pora na fotografowanie (wczesne popołudnie) niezbyt sprzyjająca, no ale chciałam pogodzić spacerek z olimpiadą, a konkretnie wieczornym meczem Igi.






Porsche Panamera i Mini 07 ;-).

Najciekawszy budynek w okolicy – neoplastyczna kamienica projektu Romualda Gutta z lat 30.
Neoplastycyzm – kierunek w sztuce, stworzony w latach 20. XX w. przez Mondriana, charakteryzujący się użyciem linii pionowych i poziomych, które nachodząc na siebie, dzieliły płaszczyzny na kwadraty i prostokąty, oraz stosowaniem trzech barw podstawowych (żółtej, niebieskiej i czerwonej) i trzech tzw. nie-kolorów (czerni, bieli i szarości).
Informacje o budynkach zaczerpnęłam ze Spacerownika Sadybiańskiego ze strony Miasta Ogrodu Sadyba.