No więc były Siekierki Wielkie i Siekierki Małe. Po tych drugich została tylko nazwa przystanku, bo obszar dawnych Małych Siekierek włączony został do Augustówki. Jest chyba jeszcze bardziej dziki i zapomniany niż „duże” Siekierki (nie licząc elektrociepłowni).

Płyty brukowe, jakich coraz mniej się już spotyka. To po nich jeździ z charakterystycznym turkotem jedyny tutejszy autobus – 108. To znaczy teraz akurat nie jeździ, bo na ul. Polskiej budują kanalizację…



Skręcam zgubić spalić trochę kalorii na ul. Kalorycznej.


Jesteśmy cały czas w otulinie rezerwatu. Z wybraniem się tam czekam, aż zakwitną nenufary : – ).


Rzadko już spotykana trylinka. Może to też jest część rezerwatu😉
PolubieniePolubienie
Trylinka! Właśnie. Nie mogłam sobie przypomnieć, jak się toto nazywa – dzięki! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba