















Sady Żoliborskie – najpiękniejsze osiedle, na jakim mieszkałam (a mieszkałam na wielu – właśnie przeprowadziłam się pod siódmy adres). Piękne o każdej porze roku i dnia. I jaka szkoda, że śpiew rudzika za oknem o trzeciej nad ranem kilka dni temu nagrał się zbyt słabo.
Drzewa nad ławką tak pięknie się przytulają…
Nawet myszka urocza! U mnie żywołapka nie zdała egzaminu…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ooo, gratulacje. Nie zawsze udaje się wrócić w ulubione miejsce zamieszkania …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję za gratulacje, ale niestety jest dokładnie odwrotnie. Opuszczam Sady, wracam w znienawidzone miejsce, czyli naznaczone traumą szkolną osiedle na Mokotowie, ale sytuacja rodzinna mnie do tego zmusza. Wpis jest pożegnaniem z Zielonym Żoliborzem. O przeprowadzce jeszcze parę słów skrobnę, ale muszę trochę odetchnąć…
PolubieniePolubione przez 1 osoba