Intensywny miesiąc – mało spacerów, ale dużo zmian. Za dwoma widoczkami z listopadowych zdjęć – będę tęsknić.
Archiwum miesięczne: Listopad 2023
Podwale – Jarmark Świąteczny
Święta zbliżają się nieuchronnie… W okolicy ul. Piekarskiej znajdowało się tzw. „Piekiełko”, czyli miejsce straceń, na którym odbywały się egzekucje – ćwiartowania, palenia na stosie i tym podobne średniowieczne rozrywki. Dzisiaj stoi tam pomnik Kilińskiego. „Piekiełko” zlikwidowano dawno temu, ale piekło na ziemi trwało i trwa (vide: Bliski Wschód) w najlepsze. Podwale to jednak przedeCzytaj dalej „Podwale – Jarmark Świąteczny”
Progi
Budynek wybudowany w latach 60. XIX wieku, od samego początku nieprzerwanie służy temu samemu celowi. Dopiero w domu, kadrując zdjęcia, zauważyłam pieska u boku małej dziewczynki. Na zdjęciu w telefonie widoczny jest dość wyraźnie, niestety w komputerze już nie. Sympatyczny i „ludzki” (mimo że psi) akcent w sztuce tego niezbyt sympatycznego okresu naszej historii. PanCzytaj dalej „Progi”
Metro Politechnika i okolice
Stambuł w Warszawie, czyli mozaika z ręcznie malowanych kafelków na stacji metra Politechnika, upamiętniająca 600-lecie nawiązania stosunków dyplomatycznych między Turcją i Polską. Most nad Bosforem prowadzi do Warszawy – tutaj trochę rozmazanej, ale trudno zrobić dobre zdjęcie, bo – jak to w metrze – wszyscy się śpieszą (nawet w niedzielę). Inny przykład sztuki przystankowej, czyliCzytaj dalej „Metro Politechnika i okolice”
Tęczowy Piątek
Warszawskie kuratorium nie interweniowało.
Zaduszki
Cmentarz Bródnowski. Powoli zaczynam przejmować pałeczkę „strażniczki grobów” od mamy. Na cmentarz na Starym Służewie jeszcze daje radę, ale cmentarz na Bródnie jest dla niej za wielki i za daleko. O Wólce nie wspominając. Ale ja lubię te samotne wizyty u ojca. Mogę sobie z nim pogadać – za życia raczej nie miałam okazji. ACzytaj dalej „Zaduszki”